Ogólne szanse na wyleczenie zależą przede wszystkim od tego, w jakim stadium wykryto u danej osoby raka prostaty. Pamiętaj, że Twoja decyzja odnośnie sposobu leczenia, będzie miała ogromny wpływ na Twoje dalsze życie.
Nasi lekarze są gotowi odpowiedzieć na wszelkie pytania dotyczące TERAPII PROTONOWEJ i jej alternatyw, więc nie wahaj się i skontaktuj się z nami od razu.
Centrum Terapii Protonowej obejmuje również Zakład Radiodiagnostyki i Medycyny Nuklearnej, gdzie chętnie umówimy Cię na badanie MRI lub PET/CT.
Zastanów się, jakie masz możliwości. Decyzji nie musisz podejmować od razu. Wybrana metoda leczenia w zasadniczy sposób wpłynie na jakość życia nie tylko w trakcie leczenia, ale również po jego zakończeniu. Niepożądane skutki mogą się różnić w zależności od metody leczenia raka prostaty.
Podajemy te informacje na prośbę naszych pacjentów, którzy zostali wprowadzeni w błąd. Mimo że radioterapia protonowa jest w pełni dostępna dla czeskich pacjentów od ponad 12 lat, wciąż toczy się wiele dyskusji, a niestety nasi pacjenci nadal słyszą lub czytają nieprawdziwe informacje. Dlatego chcielibyśmy wyjaśnić najczęstsze nieprawdy, z którymi się spotykamy.
Staramy się na bieżąco publikować wyniki terapii protonowej w czasopismach, które są w pełni dostępne w internecie lub w specjalistycznych wyszukiwarkach naukowych. Zasadniczo wyniki są bardzo dobre, a pod względem skuteczności leczenia odnosimy świetne sukcesy nie tylko w leczeniu raka prostaty, ale także u pacjentów z guzami głowy i szyi oraz z chłoniakami złośliwymi. Znaczna różnica między leczeniem radiacyjnym a chirurgicznym jest szczególnie widoczna w przypadku raka prostaty. W tej diagnozie widzimy lepsze wyniki leczenia protonami, zarówno pod względem efektów ubocznych, jak i przeżywalności po leczeniu. U operowanych pacjentów znacznie częściej występuje tzw. toksyczność leczenia, która jest związana z nietrzymaniem moczu lub impotencją. Różnica jest również bardzo zauważalna w kontekście pięcioletniego okresu oceny, czy choroba powróci, czy nie. Często napromieniamy również pacjentów, u których po operacji doszło do nawrotu choroby.
Tak, nasze wyniki są rzeczywiście bardzo dobre, porównywalne z czołowymi ośrodkami na świecie w dziedzinie terapii protonowej. Dzięki naszym wynikom plasujemy się wśród 5 najlepszych placówek na świecie. Wszystkie nasze dane są przetwarzane przez niezależną firmę posiadającą certyfikację do badań w dziedzinie zdrowia, która gwarantuje ich autentyczność i prawdziwość. Czy zapytałeś swoich lekarzy prowadzących, jakie wyniki osiągają oni w leczeniu twojej diagnozy metodą, którą ci oferują? My chętnie pokażemy nasze.
Terapia protonowa jest refundowana przez ubezpieczenia zdrowotne zgodnie z prawem, co czyni ją dostępną dla wszystkich obywateli Republiki Czeskiej. Mamy długoterminowe umowy ze wszystkimi czeskimi ubezpieczycielami zdrowotnymi.
Rozrusznik serca lub ICD to wrażliwe urządzenia elektroniczne, które mogą być uszkodzone przez dowolne promieniowanie. W przypadku radioterapii protonowej powstają wtórne wysokoenergetyczne cząstki, które zwiększają ryzyko uszkodzenia elektroniki, co może prowadzić do awarii rozrusznika serca. Badanie CT ma kluczowe znaczenie dla planowania radioterapii. Metalowe materiały (implanty, wypełnienia dentystyczne itp.) tworzą tzw. artefakty w obrazach CT (na obrazie CT pojawiają się struktury, które nie występują w ciele). Mogą one wpływać na obliczenie dawki w danym obszarze, co może prowadzić do niedokładności w dawce napromieniowania. W Centrum Protonowym staramy się eliminować wszelkie ryzyko, dlatego nie leczymy pacjentów z implantami w napromienianym obszarze. Oczywiście metal w okolicy miednicy nie stanowi problemu, jeśli napromieniamy guzy np. w okolicy głowy i szyi.
Nawet podczas leczenia możesz być z bliskimi. Nie musisz leżeć w szpitalu, możesz pracować, a czas napromieniania dostosujemy do twoich potrzeb.
Guzy, które szybko zmieniają pozycję lub kształt w czasie, uznaje się za nieodpowiednie do leczenia protonowego. Dotyczy to guzów oka, krtani, gardła, strun głosowych, guzów skóry (np. czerniak), żołądka, jelita cienkiego i grubego, pęcherza moczowego, jąder i chorób uogólnionych z licznymi przerzutami.
Rozważ opcje, które masz. Nie musisz podejmować decyzji od razu. Wybrana metoda leczenia ma istotny wpływ na jakość życia nie tylko podczas leczenia, ale także po nim. Skutki uboczne mogą się znacznie różnić w zależności od różnych metod leczenia raka prostaty.
Skontaktuj się z namiW celu oceny ogólnego efektu terapii protonowej przeprowadzane są tzw. badania kliniczne. Prowadzone są zgodnie z wcześniej ustalonym schematem na wybranej grupie pacjentów i pomagają określić, czy metoda leczenia jest bezpieczna i skuteczna. Na dzień 24 maja 2024 r. międzynarodowy rejestr badań klinicznych ClinicalTrials.gov odnotowuje 157 zakończonych badań przy wprowadzeniu słów kluczowych „rak” i „protonowa radioterapia”. Rejestr odnotowuje również 191 otwartych badań, które rekrutują pacjentów na ten sam dzień. Te liczby nie są małe. Możemy więc powiedzieć, że radioterapia protonowa nie jest leczeniem eksperymentalnym i jest dostatecznie przetestowana. Wzrastająca liczba badań w toku świadczy o tym, że jest to obiecująca metoda, która w przyszłości będzie mogła leczyć coraz szersze spektrum diagnoz onkologicznych.
Główny fizyk PTC: W przypadku raka prostaty napromienianie protonami odbywa się przez boki miednicy, w tym stawy biodrowe. To podejście znacznie zmniejsza obciążenie dawką bardziej wrażliwych narządów krytycznych w okolicy miednicy, takich jak odbytnica, jelita czy pęcherz moczowy. Obciążenie dawką stawów biodrowych jest na akceptowalnym poziomie i pacjenci nie zgłaszają żadnych komplikacji z stawami biodrowymi po napromienianiu prostaty. Wręcz przeciwnie, napromienianie metodą łukową znacznie zwiększa objętość zdrowych tkanek napromienionych średnią i niską dawką, co zwiększa ryzyko wystąpienia skutków ubocznych promieniowania. Innym towarzyszącym zjawiskiem jest spadek liczby komórek układu odpornościowego związany z napromienianiem dużej objętości fotonami, który nie jest obserwowany przy napromienianiu samej prostaty.
Główny fizyk PTC: Jeśli na drodze wiązki znajduje się płyn, powietrze, kości lub inny materiał lub ich kombinacja, jest to uwzględniane w obliczeniach i nie wpływa to na dokładność napromieniania. Jeśli pacjent ma np. metalowy implant w ciele, wiązka protonowa nie jest przez niego kierowana. Wynika z tego, że rozkład dawki zawsze odpowiada odpowiedniej sytuacji anatomicznej, która jest uwzględniana w obliczeniach.
Na podstawie obserwacji naszych pacjentów i ciągłej oceny ich stanu zdrowia możemy stwierdzić, że ryzyko ciężkiego krwawienia z odbytnicy po napromienianiu prostaty wynosi 0,4%. Jeśli taka sytuacja wystąpi w Twoim przypadku, rozwiążemy ją wspólnie z naszymi współpracującymi specjalistami.
Wnioski z ostatnich opublikowanych prac PTC wskazują na fakt, że nietrzymanie moczu wystąpiło u mniej niż 1% chorych. W porównaniu z danymi opublikowanymi dla radioterapii fotonowej i zabiegów chirurgicznych, ta toksyczność jest znacznie niższa.
Dzięki precyzji wiązki protonowej ryzyko impotencji jest znacznie mniejsze w porównaniu z konwencjonalnymi metodami leczenia. Dodatkowo protony umożliwiają zmniejszenie niepożądanego napromieniania w okolicy podstawy prącia, co jest jedną z przyczyn zaburzeń erekcji po radioterapii.
Promieniowanie fotonowe przechodzi przez ciało i dostarcza znaczną ilość energii za guzem. W rezultacie napromieniane są nie tylko guz, ale także zdrowe tkanki i narządy przed i za guzem. Może to prowadzić do wielu problemów i komplikacji u pacjenta w trakcie i po leczeniu. Protony mają jednak właściwość fizyczną, dzięki której dostarczają niewielką ilość energii w drodze do guza, zatrzymują się tam, dostarczają maksymalną energię i już nie kontynuują. Dzięki użyciu protonów możemy chronić zdrowe tkanki przed niepożądanym napromienianiem, znacznie zmniejszając ryzyko wystąpienia skutków ubocznych leczenia.
Biologicznie i technicznie rzecz biorąc, nie ma znaczenia, czy protony są stosowane do leczenia osoby, która ma 10, 20 czy 80 lat. Powodem, dla którego czasami wybiera się młodszych pacjentów, jest prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych, które pojawiają się przy każdym leczeniu nowotworowym, a ryzyko to jest zwielokrotnione przez przewidywaną długość życia. Jednak przy protonach prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych jest zmniejszone. Im młodszy jest człowiek, tym delikatniej należy go napromieniać. Nie oznacza to jednak, że nie jesteśmy w stanie napromieniać starszych pacjentów, dyskryminacja ze względu na wiek jest wykluczona.
Podajemy te informacje na prośbę naszych pacjentów, którzy zostali wprowadzeni w błąd. Mimo że radioterapia protonowa jest w pełni dostępna dla czeskich pacjentów od ponad 12 lat, wciąż toczy się wiele dyskusji, a niestety nasi pacjenci nadal słyszą lub czytają nieprawdziwe informacje. Dlatego chcielibyśmy wyjaśnić najczęstsze nieprawdy, z którymi się spotykamy.
W celu oceny ogólnego efektu terapii protonowej przeprowadzane są tzw. badania kliniczne. Prowadzone są zgodnie z wcześniej ustalonym schematem na wybranej grupie pacjentów i pomagają określić, czy metoda leczenia jest bezpieczna i skuteczna. Na dzień 24 maja 2024 r. międzynarodowy rejestr badań klinicznych ClinicalTrials.gov odnotowuje 157 zakończonych badań przy wprowadzeniu słów kluczowych „rak” i „protonowa radioterapia”. Rejestr odnotowuje również 191 otwartych badań, które rekrutują pacjentów na ten sam dzień. Te liczby nie są małe. Możemy więc powiedzieć, że radioterapia protonowa nie jest leczeniem eksperymentalnym i jest dostatecznie przetestowana. Wzrastająca liczba badań w toku świadczy o tym, że jest to obiecująca metoda, która w przyszłości będzie mogła leczyć coraz szersze spektrum diagnoz onkologicznych.
Staramy się na bieżąco publikować wyniki terapii protonowej w czasopismach, które są w pełni dostępne w internecie lub w specjalistycznych wyszukiwarkach naukowych. Zasadniczo wyniki są bardzo dobre, a pod względem skuteczności leczenia odnosimy świetne sukcesy nie tylko w leczeniu raka prostaty, ale także u pacjentów z guzami głowy i szyi oraz z chłoniakami złośliwymi. Znaczna różnica między leczeniem radiacyjnym a chirurgicznym jest szczególnie widoczna w przypadku raka prostaty. W tej diagnozie widzimy lepsze wyniki leczenia protonami, zarówno pod względem efektów ubocznych, jak i przeżywalności po leczeniu. U operowanych pacjentów znacznie częściej występuje tzw. toksyczność leczenia, która jest związana z nietrzymaniem moczu lub impotencją. Różnica jest również bardzo zauważalna w kontekście pięcioletniego okresu oceny, czy choroba powróci, czy nie. Często napromieniamy również pacjentów, u których po operacji doszło do nawrotu choroby.
Główny fizyk PTC: W przypadku raka prostaty napromienianie protonami odbywa się przez boki miednicy, w tym stawy biodrowe. To podejście znacznie zmniejsza obciążenie dawką bardziej wrażliwych narządów krytycznych w okolicy miednicy, takich jak odbytnica, jelita czy pęcherz moczowy. Obciążenie dawką stawów biodrowych jest na akceptowalnym poziomie i pacjenci nie zgłaszają żadnych komplikacji z stawami biodrowymi po napromienianiu prostaty. Wręcz przeciwnie, napromienianie metodą łukową znacznie zwiększa objętość zdrowych tkanek napromienionych średnią i niską dawką, co zwiększa ryzyko wystąpienia skutków ubocznych promieniowania. Innym towarzyszącym zjawiskiem jest spadek liczby komórek układu odpornościowego związany z napromienianiem dużej objętości fotonami, który nie jest obserwowany przy napromienianiu samej prostaty.
Tak, nasze wyniki są rzeczywiście bardzo dobre, porównywalne z czołowymi ośrodkami na świecie w dziedzinie terapii protonowej. Dzięki naszym wynikom plasujemy się wśród 5 najlepszych placówek na świecie. Wszystkie nasze dane są przetwarzane przez niezależną firmę posiadającą certyfikację do badań w dziedzinie zdrowia, która gwarantuje ich autentyczność i prawdziwość. Czy zapytałeś swoich lekarzy prowadzących, jakie wyniki osiągają oni w leczeniu twojej diagnozy metodą, którą ci oferują? My chętnie pokażemy nasze.
Główny fizyk PTC: Jeśli na drodze wiązki znajduje się płyn, powietrze, kości lub inny materiał lub ich kombinacja, jest to uwzględniane w obliczeniach i nie wpływa to na dokładność napromieniania. Jeśli pacjent ma np. metalowy implant w ciele, wiązka protonowa nie jest przez niego kierowana. Wynika z tego, że rozkład dawki zawsze odpowiada odpowiedniej sytuacji anatomicznej, która jest uwzględniana w obliczeniach.
Terapia protonowa jest refundowana przez ubezpieczenia zdrowotne zgodnie z prawem, co czyni ją dostępną dla wszystkich obywateli Republiki Czeskiej. Mamy długoterminowe umowy ze wszystkimi czeskimi ubezpieczycielami zdrowotnymi.
Na podstawie obserwacji naszych pacjentów i ciągłej oceny ich stanu zdrowia możemy stwierdzić, że ryzyko ciężkiego krwawienia z odbytnicy po napromienianiu prostaty wynosi 0,4%. Jeśli taka sytuacja wystąpi w Twoim przypadku, rozwiążemy ją wspólnie z naszymi współpracującymi specjalistami.
Rozrusznik serca lub ICD to wrażliwe urządzenia elektroniczne, które mogą być uszkodzone przez dowolne promieniowanie. W przypadku radioterapii protonowej powstają wtórne wysokoenergetyczne cząstki, które zwiększają ryzyko uszkodzenia elektroniki, co może prowadzić do awarii rozrusznika serca. Badanie CT ma kluczowe znaczenie dla planowania radioterapii. Metalowe materiały (implanty, wypełnienia dentystyczne itp.) tworzą tzw. artefakty w obrazach CT (na obrazie CT pojawiają się struktury, które nie występują w ciele). Mogą one wpływać na obliczenie dawki w danym obszarze, co może prowadzić do niedokładności w dawce napromieniowania. W Centrum Protonowym staramy się eliminować wszelkie ryzyko, dlatego nie leczymy pacjentów z implantami w napromienianym obszarze. Oczywiście metal w okolicy miednicy nie stanowi problemu, jeśli napromieniamy guzy np. w okolicy głowy i szyi.
Wnioski z ostatnich opublikowanych prac PTC wskazują na fakt, że nietrzymanie moczu wystąpiło u mniej niż 1% chorych. W porównaniu z danymi opublikowanymi dla radioterapii fotonowej i zabiegów chirurgicznych, ta toksyczność jest znacznie niższa.
Nawet podczas leczenia możesz być z bliskimi. Nie musisz leżeć w szpitalu, możesz pracować, a czas napromieniania dostosujemy do twoich potrzeb.
Dzięki precyzji wiązki protonowej ryzyko impotencji jest znacznie mniejsze w porównaniu z konwencjonalnymi metodami leczenia. Dodatkowo protony umożliwiają zmniejszenie niepożądanego napromieniania w okolicy podstawy prącia, co jest jedną z przyczyn zaburzeń erekcji po radioterapii.
Guzy, które szybko zmieniają pozycję lub kształt w czasie, uznaje się za nieodpowiednie do leczenia protonowego. Dotyczy to guzów oka, krtani, gardła, strun głosowych, guzów skóry (np. czerniak), żołądka, jelita cienkiego i grubego, pęcherza moczowego, jąder i chorób uogólnionych z licznymi przerzutami.
Promieniowanie fotonowe przechodzi przez ciało i dostarcza znaczną ilość energii za guzem. W rezultacie napromieniane są nie tylko guz, ale także zdrowe tkanki i narządy przed i za guzem. Może to prowadzić do wielu problemów i komplikacji u pacjenta w trakcie i po leczeniu. Protony mają jednak właściwość fizyczną, dzięki której dostarczają niewielką ilość energii w drodze do guza, zatrzymują się tam, dostarczają maksymalną energię i już nie kontynuują. Dzięki użyciu protonów możemy chronić zdrowe tkanki przed niepożądanym napromienianiem, znacznie zmniejszając ryzyko wystąpienia skutków ubocznych leczenia.
Biologicznie i technicznie rzecz biorąc, nie ma znaczenia, czy protony są stosowane do leczenia osoby, która ma 10, 20 czy 80 lat. Powodem, dla którego czasami wybiera się młodszych pacjentów, jest prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych, które pojawiają się przy każdym leczeniu nowotworowym, a ryzyko to jest zwielokrotnione przez przewidywaną długość życia. Jednak przy protonach prawdopodobieństwo wystąpienia skutków ubocznych jest zmniejszone. Im młodszy jest człowiek, tym delikatniej należy go napromieniać. Nie oznacza to jednak, że nie jesteśmy w stanie napromieniać starszych pacjentów, dyskryminacja ze względu na wiek jest wykluczona.
Rozważ opcje, które masz. Nie musisz podejmować decyzji od razu. Wybrana metoda leczenia ma istotny wpływ na jakość życia nie tylko podczas leczenia, ale także po nim. Skutki uboczne mogą się znacznie różnić w zależności od różnych metod leczenia raka prostaty.
Skontaktuj się z nami